Szczególną oprawę miał tegoroczny koncert "Śpiewajmy piosenki żołnierskie", który z okazji święta Wojska Polskiego we wtorek 15 sierpnia odbył się w Modliborzycach.
W tym roku po raz pierwszy w imprezie wzięła udział grupa rekonstrukcyjna pułkownika Tadeusza Zieleniewskiego, nawiązująca do tradycji 24. Pułku Ułanów z Kraśnika. W oddziale dowodzonym przez Piotra Groszka byli piechurzy, ułani na koniach oraz miłośnicy historii w dawnych samochodach i na motocyklach, którzy rozpoczęli tegoroczne spotkanie defiladą na miejscowym rynku, a potem na scenie zaintonowali "Rotę" Zaśpiewali ją wspólnie wszyscy uczestnicy koncertu, a po występie sesjom zdjęciowym nie było końca. Członkowie grupy historycznej wywołali tak duże zainteresowanie, że organizatorzy od razu zaprosili ich na przyszłoroczne spotkanie z piosenką żołnierską.
Podczas koncertu utwory wojenne, partyzanckie i żołnierskie wykonywały zespoły i soliści w wieku od kilku do ponad 80 lat. Wśród wykonawców byli m.in. członkowie Klubu Seniora i Zespołu Śpiewaczego oraz inni artyści, związani z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Modliborzycach i świetlicą w Wierzchowiskach Pierwszych, a także przedstawiciele Domu Dziennego "Senior-Wigor" w Modliborzycach, nowego zespołu śpiewaczego z Wierzchowisk i cztery grupy z gminy Dzwola, a koncert zakończyła Młodzieżowa Orkiestra Dęta, działająca w ośrodku kultury,.
Występom towarzyszył tradycyjny konkurs chust wojskowych rezerwistów sprzed lat, w którym jury oceniło 9 propozycji. Członkowie komisji uznali, że wszystkie są pomysłowe, kolorowe i starannie wykonane, ale jedna zasługuje na szczególną uwagę. Dlatego jedyną nagrodę przyznali Krzysztofowi Ulewiczowi z miejscowości Świerże w gminie Dorohusk w powiecie chełmskim, a pozostałe chusty zostały wyróżnione. Na uwagę zasługuje fakt, że wszystkie zostały zgłoszone do konkursu po raz pierwszy, a wśród uczestników byli nawet rezerwiści ze Śląska.
Organizatorzy imprezy cieszą się, że ma ona swoich zwolenników nawet w najbardziej odległych zakątkach kraju i, że frekwencja na tegorocznym koncercie była jedną z najwyższych w historii tej imprezy. Dokładną liczbę uczestników trudno określić, ale na podstawie wydanych porcji pysznej grochówki z kuchni polowej, można szacować, że tegoroczne spotkanie zgromadziło około 300 osób.