Z przyjemnością informujemy, że Klubowiczka Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych działającego w Filii Bibliotecznej w Stojeszynie Pierwszym, Pani Dominika Tomkowska - Winiarska została nagrodzona w ramach całorocznego konkursu na recenzję dla klubowiczów skupionych w Dyskusyjnych Klubach Książki.

Spośród wszystkich ocenianych prac, jury najbardziej doceniło recenzję książki „Kółko się pani urwało” Jacka Galińskiego, której autorką jest nasza Czytelniczka.
Serdecznie gratulujemy Pani Dominice!

https://instytutksiazki.pl/aktualnosci,2,konkurs-na-recenzje-nagrody-za-lipiec-sierpien-i-wrzesien,5815.html

Poniżej nagrodzona recenzja

Po książkę „Kółko się Pani urwało” autorstwa Jacka Galińskiego sięgnęłam z dwóch powodów. Pierwszym z nich było polecenie tej konkretnej pozycji przez znajomą, która bardzo ją zachwalała, czym wzbudziła moje zainteresowanie. Fakt, że nigdy wcześniej nie czytałam komedii kryminalnej był dodatkowym atutem i powodem, dla którego ostatecznie zdecydowałam się na lekturę. Mówi się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, natomiast w tym przypadku okładka działa na korzyść, bo przykuwa spojrzenie i wzbudza ciekawość – to sprawia, że sięgamy po nią chętniej. Tak przynajmniej było w moim przypadku.
Autor, Jacek Galiński jest laureatem konkursu na kryminalne opowiadanie w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, które odbyło się we Wrocławiu w 2017 roku. Książka „Kółko się Pani urwało” to jego powieściowy debiut, w tej serii pojawiły się już dwie kolejne: „Kratki się Pani odbiły” i „Komórki się Pani pomyliły”.
Główna bohaterka – Zofia Wilkońska - rezolutna staruszka o ciętym języku, niespodziewanie staje się ofiarą włamania. Do jej mieszkania w starej kamienicy na warszawskiej Woli nie tylko się włamano – zostały jej skradzione skrzętnie oszczędzane pieniądze, dokumenty i najważniejsza pamiątka po mężu Henryku, czyli jego galowy mundur. To przelało czarę goryczy! Starsza pani powierza sprawę w ręce policji, jednak funkcjonariusze konfrontują ją z przykrą rzeczywistością, w której takie sprawy zwykle pozostają nierozwiązane. Pani Zofia jest głęboko rozczarowana postawą organów ścigania postanawia sama odszukać winnego. Pierwszym podejrzanym staje się sąsiad – facet bez nogi, który lubi zaglądać do kieliszka. Starsza pani jest już bliska rozwiązania zagadki, jednak sprawy komplikują się, kiedy okazuje się, że podejrzany sąsiad został zamordowany w swoim mieszkaniu. Teraz to pani Zofia staje się główną podejrzaną, dlatego bez wahania postanawia wszcząć własne śledztwo by ocalić swoje dobre imię…
Książka jest napisana bardzo prostym i lekkim językiem, co sprawia, że czyta się ją niezwykle szybko. Nie brakuje czarnego humoru, który co chwilę wywoływał szczere wybuchy śmiechu. Połączenie elementów rzeczywistości z powszechnie przyjętymi stereotypami sprawia, że ta historia jest niezwykle uniwersalna. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie – zarówno młodsi, jak i starsi czytelnicy. Postać pani Zofii może wzbudzać wiele skrajnych emocji, począwszy od początkowej irytacji po ogromną sympatię na końcu. Podczas lektury chcąc nie chcąc kibicowałam starszej pani w jej poczynaniach i zaśmiewałam się do łez w reakcji na podejmowane przez nią działania. Cała historia momentami nosi ślady absurdu, jednak dla mnie jest to dodatkowy atut. Nie brakuje zwrotów akcji, przekomicznych sytuacji i przemyśleń, które mimo żartobliwego tonu mają głębszy sens i warto się nad nimi chwilę zastanowić.
Podczas lektury książki „Kółko się pani urwało” ciężko o pełną powagę i w mojej opinii tym właśnie powinna charakteryzować się dobra komedia kryminalna – lekkością, dawką humoru i akcji. Jeśli chcecie spędzić miły wieczór z dawką dobrego, czarnego humoru to z pewnością warto sięgnąć właśnie po tę pozycję, gwarantuję, że nie będziecie rozczarowani!

Dominika Tomkowska - Winiarska
DKK dla dorosłych działający przy
Filii Bibliotecznej w Stojeszynie Pierwszym