„Serdeczny druhu przybywaj, wesela z nami zażywaj! Skończymy o pianiu kura, później już tylko – matura!”. Tak zapraszała na swoją studniówkę młodzież z Liceum Ogólnokształcącego w Modliborzycach. Dla nich to pierwszy taki dorosły, duży bal.
To też ważne wydarzenie dla społeczności szkolnej. Zaczyna się odliczanie czasu do matury, też pierwszego i bardzo ważnego egzaminu w życiu wchodzących w dorosłość młodych ludzi. Jednak zanim egzaminy, trudy nocnego wkuwania i intensywnej nauki to teraz był czas beztroskiej zabawy. Ale jakiej uroczystej, w pięknych, odświętnych kreacjach, z polonezem na początku. Były życzenia dla uczniów, były podziękowania dla nauczycieli, wychowawców i rodziców. Była radość ale też łzy wzruszenia, jak to w dorosłym życiu.
Zabawa, zgodnie z zapowiedzią na zaproszeniu trwała do białego rana. W eleganckim wnętrzu „Białej Róży”, wraz z młodzieżą klas trzecich bawili się zaproszeni goście: dyrektor szkoły w Modliborzycach, Anna Gąska, wicedyrektor Tomasz Nalepa, księża Józef Brzozowski, proboszcz Marek Danek, Andrzej Nowakowski, wychowawca klasy trzeciej Radosław Majewski, przedstawiciele grona pedagogicznego, burmistrz Modliborzyc Witold Kowalik, sekretarz urzędu miejskiego Marzena Dolecka – Jocek i przewodniczący rady miejskiej Adam Kapusta oraz delegacje młodzieży z młodszej klasy liceum.
Przed młodymi ludźmi matura i czas podejmowania decyzji, co chcą robić w dorosłym życiu. Życzymy Wam świetnie zdanych egzaminów i wyborów zgodnych z Waszymi zainteresowaniami i potrzebami.
Nie dajcie się wepchnąć w społeczne schematy, nie realizujcie cudzych oczekiwań, w swoich wyborach kierujcie się wyłącznie własnym dobrem i róbcie to, co Was uszczęśliwia. I tego właśnie Wam życzymy, mądrzy, młodzi ale już trochę dorośli ludzie – prawdziwego szczęścia, bo ono jest w życiu najważniejsze. No i jeszcze miłości, bo bez niej nie ma szczęścia.
A tymczasem „Skończyli o pianiu kura, teraz już tylko – matura”.
foto: Iga Czuba, tekst: Iwona Mańka