Zespół Szkół w Modliborzycach rozszerza ofertę edukacyjną dla gimnazjalistów. Oprócz klasy ogólnokształcącej, od nowego roku szkolnego placówka zamierza prowadzić naukę w nowych klasach ukierunkowanych na sport i informatykę, ale ich powstanie zależy od liczby chętnych.
- Chcemy utworzyć jedną bądź nawet dwie klasy i w ten sposób nawiązać do tradycji naszej placówki, która kiedyś w jednym roczniku miała nawet 40 uczniów. Teraz w drugiej i trzeciej klasie jest po kilkanaście osób, a do pierwszej uczęszcza zaledwie 7 - mówi dyrektor ZS w Modliborzycach Wiesław Dyjach, który objął to stanowisko w ubiegłym roku. Jego zdaniem szkoła ma atuty, które zamierza wykorzystać, zachęcając gimnazjalistów do kontynuowania nauki w miejscowym liceum. To, m.in.: stypendia burmistrza od 100 złotych miesięcznie za średnią co najmniej 4,75, darmowe podręczniki dla pierwszoklasistów, a także dofinansowanie połowy kosztów biletów miesięcznych oraz co najmniej jednego wyjazdu na mecz, albo inne imprezy sportowe czy wydarzenia kulturalne.
--- - Dodatkowym argumentem za wyborem naszego liceum jest również elastyczność przy wyborze rozszerzeń, które w większości szkół trzeba określić już na etapie rekrutacji do pierwszej klasy. U nas decyzje o "specjalności" można podjąć nawet w drugim semestrze, gdy uczniowi łatwiej jest określić swoje preferencje - dodaje dyrektor Dyjach.
ZS w Modliborzycach dysponuje także dobrą bazą dydaktyczną i doświadczoną kadrą. Ma halę sportową i boisko wielofunkcyjne, a także pracownię komputerową, którą chce jeszcze doposażyć. Autorzy pomysłu utworzenia klasy sportowej mają poważnego orędownika w osobie prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzeja Kraśnickiego, który poparł tę inicjatywę podczas tegorocznego Turnieju Tenisa Stołowego o Puchar śp. Józefa Kudły w miejscowości Lute. Promocja pełnej oferty edukacyjnej rozpocznie się w marcu i potrwa dwa miesiące.